W niemal każdej diecie ważną rolę odgrywa błonnik. Dietetycy zalecają jego spożywanie w określonych ilościach. Wiele osób podejmujących się zrzucenia kilogramów zastanawia się, dlaczego ma jeść te paskudne otręby, gdzie błonnika jest najwięcej. Wszystko przez jego zbawienne działanie na nasz układ pokarmowy. Trafiając do naszego żołądka absorbuje on wodę, przez co zwiększa swoją objętość. W takiej postaci wędruje przez dalszą część układu pokarmowego umożliwiając wydalanie wszystkich resztek. Likwiduje dzięki temu zaparcia i ułatwia regularne wypróżnianie się. Oprócz wody absorbuje również szkodliwy dla zdrowia cholesterol ułatwiając pracę wątroby i nerek, chroniąc przed miażdżycą. Przy tym nie jest przez organizm wchłaniany, a co za tym idzie ma bardzo niski poziom kaloryczności. Nie należy jednak przesadzać z jego spożywaniem. Błonnik w nadmiarze może powodować bóle brzucha i biegunkę. Najlepiej dostarczać go przez cały dzień w mniejszych ilościach popijając przy tym dużo wody. Produktami bogatymi w ten składnik są: wspomniane już otręby, orzechy i migdały, skórki jabłek, suszone owoce, soczewica, soja, fasola, groszek, pieczywo razowe. W niemal wszystkich owocach i warzywach znajdziemy śladowe ilości błonnika.