Zanim całkowicie odrzucisz moją ofertę skierowaną do osób chcących nabyć polisę ubezpieczeniową w jakiejkolwiek postaci czy wariancie, zastanów się czy robisz dobrze. To moja dobra rada jako człowieka który ubezpieczenia sprzedaje już od wielu lat, i do dnia dzisiejszego racjonalnie spogląda na ten rynek jak i konsumentów takich usług. Przyznam szczerze, że dziwi mnie podejście wielu osób do polis na życie czy mieszkalnych, przecież ubezpieczenia są dla ich wygody i komfortu tak skonstruowane by zabezpieczyły nas na przyszłość. Nie wszyscy to rozumieją, najczęściej chodzi o sam fakt nie korzystania z profitów takiej polisy ale to jest przecież oczywiste to taka lokata która nas zabezpiecza na przyszłość. Takie podejście powoduje, że wiele osób pomimo początkowych chęci bardzo szybko porzuca myśl o tym, by zdecydować się na ubezpieczenia czasem udaje mi się jednak wyprowadzić klienta na dobrą drogę. Nigdy mu niczego nie wciskam na siłę, to on składa podpis i reguluję comiesięczną ratę a przecież nikt im tego nie narzuca to ich świadoma decyzja.