Podłoga to jeden z najważniejszych elementów… dekoracyjnych w domu! Tak, poza swoją praktyczną, oczywistą funkcją, odgrywa także bardzo ważną rolę w aranżacji. To, jaki ma kolor, fakturę, formę ułożenia ma niezwykle ważny wpływ na odbiór całego pomieszczenia. Dlatego to, jakie panele podłogowe wybierze się do salonu,rzutuje na to, jak będzie nam się przebywało w głównym pomieszczeniu domu.
Na co warto zwrócić uwagę, wybierając panele do salonu? Przede wszystkim należy pamiętać, że jest to pokój najczęściej używany, skupia na sobie życie całego domu. I choć nie jest tak mocno eksploatowany jak kuchnia, to jednak w nim toczą się rozgrywki gier rodzinnych, w nich często swoje posłania mają domowi pupile, dzieci uczą się chodzić i odbywają wszelkie imprezy. Jaka więc powinna być podłoga? Przede wszystkim wytrzymała, dlatego należy zwrócić uwagę na stopień odporności, podany przy każdych panelach, by móc jak najdłużej cieszyć się podłogą bez skaz. Wybór jest spory, więc nie powinno być problemów z dostosowaniem stopnia wytrzymałości paneli to naszego trybu życia. Co dalej? Dalej to już tylko nasza estetyka dyktuje warunki i to, jaki styl i klimat chcemy osiągnąć, planując podłogę – polecamy panele na https://www.bricoman.pl/drzwi-okna-stolarka/panel-deski-parkiety-klej-listwy-akcesoria-do-podlog/panele-podlogowe
Faktura i swoisty wzór wszystkich paneli zazwyczaj przypomina drewno. Można wybrać wzory bardziej lub mniej wyraziste – powinno to zależeć przede wszystkim od tego, jak dużo przedmiotów mamy w salonie. Im wnętrze bardziej zagospodarowane, tym podłoga powinna być subtelniejsza, by nie stwarzać przytłaczającego wrażenia. We wnętrzach minimalistycznych, podłoga może być bardziej swobodna i wyrazista. Nie jest to jednak sztywna zasada – tak naprawdę wszystko zależy od indywidualnych upodobań. Widoczne na panelach słoje i cieniowania, dające wrażenie naturalności i prawdziwości, także będą bardzo atrakcyjnym elementem wystroju. Podobnie jest ze stopniem połysku paneli – mogą być od naprawdę błyszczących niczym tafla szkła po całkowicie matowe. Wybór zależy od własnego gustu.
A co z kolorami? Nieśmiertelnym i absolutnie ponadczasowe są panele podłogowe w odcieniach brązu i beżu. Można szaleć z tonacjami i wybierać od kolorów naprawdę ciemnych, bo delikatne, które nieco rozjaśnią pomieszczenie. Coraz więcej można znaleźć wszelakich kombinacji – melanż brązu z szarością czy beżu z odcieniami bieli. Takie panele będą pasowały do każdego rodzaju wnętrza, nie będę mu dyktować stylu, a raczej poddadzą się temu, co z aranżacją zrobią meble i dodatki. Szczególnie dobrze wyglądają we wnętrzach zaaranżowanych z nutką eklektyzmu, gdzie obecne będą meble w stylu PRL i staromodne, pełne uroku kredensy i antyki, ale równie dobrze będą współgrały z nieco bardziej nowoczesnymi elementami wystroju. Inaczej jest z panelami w odcieniach bieli i szarości, tak modnymi w ostatnich sezonach. Doskonale pasują do nowoczesnych wnętrz w minimalistycznym stylu. Znacznie lepiej współgrają z białymi, prostymi meblami, powierzchniami high-gloss, materiałami takimi jak szkło, metal i beton. Zdecydowanie rozjaśnią pomieszczenie, wizualnie je powiększą, będą wyglądały czysto i schludnie. Oczywiście, nie ma reguły – nawet w domu urządzonym w innym niż nowoczesny stylu, taka podłoga będzie wyglądała dobrze, a przede wszystkim – elegancko. Świetnie pasuje też do dziecięcego pokoju, w którym zwyczajowy ogrom kolorów będzie nieco uspokajany jasnym, lekkim kolorem paneli.
Tak naprawdę panele w odcieniach bieli są dość uniwersalne i być może to sprawia, że od wielu sezonów cieszą się ogromną popularnością i wyraźnie dyktują podłogową modę. To bezpieczne rozwiązanie dla tych, którzy nie są do końca pewni, jaki chcą osiągnąć styl, a zarazem pewnik dla tych, którzy są zdecydowani na wyraziste, modne, nowoczesne dodatki. Białe panele sprawdzą się i we wnętrzach glamour, i aranżacjach loftowych. Z pewnością się nie znudzą i nie stracą charakteru. Słowem – zawsze będą wyglądały dobrze!
