O ile najmłodsi mogą zostać nauczeni zasad bezpieczeństwa na drodze szybko, mając dobre wzorce do naśladowania i wpoić sobie pewne zasady na całe życie, o tyle gorzej jest z kierowcami, którzy już kilka lat jeżdżą samodzielnie, a nie potrafią robić tego dobrze i bezpiecznie, poprzez złe nawyki. Obserwując polskich kierowców na drogach, widzimy, że nawet popełniając ewidentne błędy na drodze, każdy z nich jest przekonany o tym, że jest najlepszym kierowcą, a kolizja, to przez tego drugiego. Skoro po naszych drogach jeżdżą tylko najlepsi kierowcy, to skąd tyle wypadków? Koncern Renault zauważył konieczność prowadzenia szkoleń dla chętnych kierowców – poprawienie techniki jazdy jeszcze nikomu nie zaszkodziło, a może nawet uratować życie. Wsiadając do samochodu Renault z kierowcą, który jednocześnie jest trenerem, dopiero tu możemy się przekonać, ile i jakie błędy popełniamy, nawet nie zdając sobie z nich sprawy. Jazdy szkoleniowe prowadzone są w bardzo różnych warunkach pogodowych, aby kursant potrafił zachować się odpowiednio do warunków nawierzchni. Wielu kierowców panikuje na widok lodu, czy błota pośniegowego, inni nie zdają sobie sprawy z możliwego niebezpieczeństwa. Jeszcze inni uważają ulicę za tor wyścigowy. Dobrze, że takie koncerny jak Renault dbają o podnoszenie kwalifikacji kierowców, może przez to będzie bezpieczniej na polskich drogach.