Jeszcze do niedawna, obowiązkowe szczepienia nie stanowiły żadnego problemu wśród dorosłych i małych dzieci. Przychodziło się w wyznaczony termin szczepienia i nie robiło się z tego, żadnego kłopotu. Dziś, wielu rodziców odmawia szczepienia swoich dzieci. Jest to dowiem dla nich, osłabienie organizmu i wstrzykiwanie choroby… Ile jest w tym prawdy? Zacznijmy od tego czym są szczepienia. Szczepionka jest biologicznym preparatem odpornościowym, który zawiera określony antygen lub antygeny. Uodparnia nasz organizm i walczy. Szczepionka wywołuje sztuczną odporność czynną. Żywa zawiera całe drobnoustroje, które mogą namnażać się w organizmie szczepionej osoby. Szczepionka wywołuje zaś silną odpowiedź immunologiczną już po jednorazowym podaniu. Uzyskana odporność jest bardzo podobna do odporności wywołanej naturalnym zakażeniem. Nie jest oczywiście w 100% skuteczna, ale na pewno w dużej części chroni i pomaga. Nieuzasadnione jest, więc, gdy słyszymy, że ktoś nie chce zaszczepić siebie, bądź swojego dziecka. Jest to tylko lekceważenie i bagatelizowanie, które w przyszłości może przynieść wiele szkód i problemów. Szczepmy się! I nie bójmy tego!