W staropolskiej kuchni zupa rakowa, czy raki w sosie śmietanowym były codziennością. Żadna uczta na dworze czy w pałacu nie odbyła się bez raków na półmisku. Masowo łowione raki były tradycyjną potrawą, dziś ze względu na wciąż zmniejszającą się populację tych skorupiaków, niemal zapomnianą. Obecność raków w jakimkolwiek akwenie wodnym, świadczy o wyjątkowej czystości wody. W innej, te zwierzątka żyć po prostu nie mogą. Niestety, wieloletnia gospodarka doprowadziła do zanieczyszczenia wód, raki zaczęły wymierać. Polskie raki szlachetne i błotne znajdują się na liście ginących gatunków, co oznacza że nie wolno ich łowić. Jeżeli uda nam się gdziekolwiek kupić te skorupiaki, to oznacza, że pochodzą one z jednej hodowli z terenów Polski. Są to gatunki nieco odmienne od naszych – amerykańskie, sygnałowe i pręgowate. Smakosze wprawdzie twierdzą, że polskie raki są najlepsze, ale i te hodowlane maja swoje walory smakowe. Mięso raków jest delikatne, lekkostrawne, niskokaloryczne. Zawiera dużo wapnia i potasu.

http://www.30wtrampkach.pl/

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here